26/10/2014

Welcome in my head !

Tytul posta moze byc zdeczka mylacy, bo prawde mowiac, nawet gdyby byla taka mozliwosc, nigdy nie odwazylabym sie zaprosic kogos tak do mojej glowy, do srodka moich emocji i mysli .. Dlaczego ?
Bo po 1. obawiam sie, ze taka osoba, moglaby sie tam totalnie zgubic, i gdyby ewentualnie udaloby jej sie wydostac to pewnie bylaby do konca zycia 'zpsuta' :D
Po 2. Czy ja chce, zeby ludzie znali moje najwieksze zmartwienia, pragnienia, obawy ? Ja wiem, ze najblizsze nam osoby, wiedza o nas prawie wszystko badz wszystko . Ale trudno mi uwierzyc, ze nie macie czegos o czym nie powiedziliscie nikomu ? Nawet ja sama mam takie rzeczy, hmm ... teraz to juz chyba bede musiala o nich powiedziec, ale nie ma co sie martwic - nikogo nie zabilam ! :D
Ale odejdzmy juz od tematu mojej zniszczonej psychiki, bo zdecydowanie nie jest to odpowiedni temat na bloga :D Ale przypomnijcie mi, ze mam wam opowiedziec, o wadach perfekcjonizmu dot. mojej osoby ! :)


W zeszla niedziele spotkalam sie z dwoma Au Pair : Jenny z Francji (jej dziadek jest Polakiem ! ), oraz Vanda z Czech (mam parcie na ludzi z tego kraju .. :D). Mimo totalnie zmiennej pogody udalo nam sie zahaczyc o kilka 'turystycznych' miejsc , zjesc lunch w mojej ulubionej, czeskiej knajpie, i pogadac o wszystkim, a zarazem o niczym :) Mam nadzieje, ze to nie bylo nasze ostatnie spotkanie !

Me & Jenny

Vanda & Jenny











Wczoraj, tj. w piatek szkoly zamiast lekcji organizowaly Hallowen Party ! Dzieci tego dnia szly do szkoly przebrane w Halloween-owe stroje , i nie bylo, ze nie chce. My zaczelysmy wybieranie stroju dzien wczesniej, zakladajac, ze moze nam to troche zajac, ale szczerze ? Nie bylo tak zle. Na drugi dzien nie szlam do szkoly z Ali, ale z 'nice witch ' , pamietajcie - NICE ! :)
Co mnie zaskoczylo ? (Mimo, ze nie powinno) . To, ze wszyscy sie przebrali, dzieci i z mlodszych i starszych szkol, a takze nauczyciele - no po prostu bomba. Najbardziej popularne kostiumy : u malych dziewczynek Anna/Elza z Frozen , u chlopcow piraci/duchy, u starszych dziewczyn - anime/wiedzmy, u chlopakow - kosciotrupy/zjawy. Ale i tak moim hitem, byly dziewczyny w pidzamach ! Moze ja sama wybiore taki stroj na impreze Halloween-owa ?! :)


A dzis ? W planach mialam wybranie sie do Dublina, w poszukiwaniu sukienki i szpilek..nie pytajcie ! :D
I wszystko gralo, dopoki po przejsciu calego miasta nie okazalo sie, ze DART nie kursuje przez ten weekend na trasie Dun Laoghaire - Pearse . No wiec, musialam isc na autobus. I tu pojawil sie problem .. Nigdy wczesniej nie jechalam sama autobusem .. Mam na mysli w Irlandii ! :D I szczerze powiedziawszy mialam pewne obawy, aczkolwiek jak zwykle bezpodstawne .. Dojechalam cala i zdrowa, i moglam spokojnie isc na zakupy :)
W centrum spotkalam sie z Martha , przesympatyczna au pair ze Szwajcarii, ktorej pomagalam skompletowac stroj na wesele, i dzieki ktorej zaproponowano mi (wstepnie) platny staz w Debenhams-ie, a moze i prace. ?! Nastepnie ruszylam na poszukiwania rzeczy, po ktore przyjechalam. Niestety, dzis sie nie udalo. Znaczy w plowie, bo.. szpilki kupilam. I to fantastyczne - umiem w nich chodzic, pasuja do moich ulubionych (rzeklabym ukochanych) spodni, ktore w sumie moga podchodzic pod kategorie : dresowe , wiec : Sa genialne ! I musze przyznac, ze mimo to, ze skupilam sie dzis tylko na zkaupach wrocilam totalnie wykonczona ..
A jutro ? Bray z Vanda. :)

Co moglam zaobserwowac dzieki tym wizytom w Dublinie ?
Cala Irlandia przygotowywuje sie do nadchodzacych swiat .. Mam na mysli liczbe mnoga, bo we wszystkich sklepach na zmiane widzimy dekoracje Halloween-owe oraz Bozonarodzeniowe.. (przewazaja te drugie .. )Wyobrazcie sobie moja radosc, kiedy wchodzilam do sklepu a tam wiszace duchy, i zjawy, albo choinka przystrojona w kolorowe lampki i sweterki z reniferami ?! .. Raj dla mnie ( Btw, jakby jeszcze ktos nie zrozumial - Uwielbiam swieta !! ). Jedno czego nie mozna im odmowic (pominawszy szybkie tempo i zapal), to niesamowita wyobraznia. Dekoracje nie sa przygotowywane na takie o odczep sie, ale starannie i z pomyslem. :) Cos niesamowitego .. Na dodatek juz od 13 listopada bedzie mozna odwiedzic Bozonarodzeniowy Jarmark w St. Stephens Green-ie dzieki, czemu , bede mogla wziac kilka przysmakow dla znajomych . ! (http://www.visitdublin.com/event/St_Stephens_Green_Christmas_Market) . Czy jestem szczesliwa ? Ba ! :D
















Ale .
Mamy 25 pazdziernika . Co oznacza, ze :
Do Halloween6 dni .
Do przyjazdu Agi i Amisi : 24 dni .
Do mojego urlopu : 29dni .

Urlopu ? No wlasnie .
Z racji tego, ze w listopadzie moja host mama ma urlop i bedzie w domu, moge pozwolic sobie , na kolejny wyjazd. Gdzie ?! W poczatkowych planach byly Wlochy, badz Francja, ale skonczylo sie na Polsce (Nic nie mowcie ! :D). Z racji tego, ze bede tam w okresie Andrzejkowym, mam zamiar przygotowac jedna z najlepszych imprez z okazji Andrzejek, czy mi sie uda ? Oby !
Czy sie ciesze ? Tak, w koncu to znowu okazja, do spotkanie z najblizszymi , i spedzenia czasu z przyjaciolmi. Ale z drugiej strony, nie chce jezdzic co 'chwile' , bo potem dluzsze wyjazdy moga byc dla mnie ciezkie. A tego wolalabym uniknac ! :)

Z tych bardziej negatywnych (wg mnie) rzeczy ? Dogania mnie rzeczywistosc. Znaczy nie zrozumcie mnie zle.. Nie chodze wciaz nacpana/pijana ... Bardziej mam na mysli, zycie w Polsce, ktore mnie czeka . Nie zebym sie bala, ze sobie nie dam rady.. Chociaz ? Martwi mnie fakt, ze Polska moze mnie zawiesc.. Ze braknie mi tych pozytywnych emocji, ktore towarzysza mi kazdego dnia w Irlandii. Ze dopadnie mnie nuda, a wtedy znow zapragne wyjechac..
Nie dopanie, prawda ?


A ! Zapomnialabym .. Ostatnio dostalam kilka pytan z prosba, aby nie publikowac ich nadawcy ..
Informuje tylko, ze dla mnie ta osoba nie jest anonimowa : IP, miejsce, z ktorego zadano pytania, mniejsza :
1. Nie zalujesz, ze wybralas TA rodzine ?
Nie .. W jednym z moich postow, pisalam, ze to byl moj najlepszy wybor w 2014 r. .. :)
2. Co powoduje, ze wolisz Irlandie, od Polski ?
Na poczatku pomyslalam, ze jest to trudne pytanie, ale nie jest .. To nie jest tak, ze ktorys kraj 'wole' . Po prostu zycie w Irlandii jest latwiejsze i przyjemniejsze. Nie chce sie mieszac do polityki, ale mysle, ze to jest kluczowym problem w naszym kraju, powodujacy ucieczke rodakow. Poza tym, Irlandia jest piekna ! Nie mowie, ze Polska nie, ale tu mam mozliwosc odkrywania nowych rzeczy, i poprawienia swojego angielskiego . Dlaczego nie korzystac ? :)
3. Czemu przedluzylas program au pair ?
Hmm ..
Bo nie bylam gotowa na zamkniecie mojego czasu w Irlandii, i chcialam podszkolic swoj jezyk .


Tyle ?!
Na przyszlosc. Jezeli chcesz zadac pytanie, a przy tym byc 'anonimowy' - wyslij mi e-mail, inaczej bd wiedziec, kim jestes :)


Kilka zdjec .. jeszcze .. :)










Musze przyznac, ze kazdym razem, kiedy zbieram sie do pisania postu, mam w glowie pustke, i narzekam na brak weny.
A pozniej jakos idzie.. Chyba ;)

Skargi/Zazalenia - na e-mail ! :)
Btw . Na dniach powinna sie pojawic notka o zwyczajach , i irlandzkich tradycjach dot. Halloween !
bye !
 Eff.





No comments:

Post a Comment