20/12/2016

Irish Christmas 2016!

Hej Wam!
Już tylko 4 dni dzielą nas od Wigilii! Kiedy ten czas minął?? Ja przychodzę do Was z postem odnośnie przygotowań do Świąt w Irlandii. Podzieliłam go na dwie części: Dziś dowiecie się jak Irlandczycy obchodzą Boże Narodzenie, a już za dwa dni opowiem Wam jak to wszystko wygląda u nas. Mam nadzieję, że posty będą dla Was ciekawe i chętnie do nich zajrzycie.
Zapraszam! :)


PRZYGOTOWANIA:
Boże Narodzenie w Irlandii jest jednym z najważniejszych dni. Chyba właśnie dlatego Irlandczycy zaczynają przygotowania już miesiąc wcześniej. Dekoracje w sklepach, centrach handlowych pojawiają się zaraz po tych halloween-owych, trochę wcześnie, prawda? :)
To samo tyczy się choinki. Irlandczycy swoje christmas tree dekorują najczęściej w pierwszy weekend grudnia.
Ale tak naprawdę wszystko rozkręca się około dwa tygodnie przed świętami, kiedy ludzie zaczynają wysyłać kartki świąteczne, chodzić na Christmas Party czy robić zakupy świąteczne (szalone zakupy!).
Ostatnie dni przed Bożym Narodzeniem to paraliż na drogach i masa ludzi w sklepach. Nagle wszyscy przypominają sobie o prezentach dla nauczycieli, ważnych produktach czy dodatkowej butelce wina. Jest to okres kiedy staram się unikać shopping centre ponieważ nie mam ochoty spędzić godziny na staniu w kolejce ;)

DNI ŚWIĄTECZNE:
WIGILIA - Wigilia jest dniem w którym pracujemy, trochę krócej niż zwykle, ale zawsze coś :) Jest to dzień w którym Irlandczycy robią ostatnie zakupy oraz szykują dom na przyjście Św. Mikołaja. Po kolacji szykują prezenty, które Św. Mikołaj przyniesie w nocy dla domowników :) Tego wieczoru Irlandyczy wybierają się również do kościoła, na pasterkę.

DZIEŃ BOŻEGO NARODZENIA - Jest najważniejszym dniem świątecznym. To właśnie tego dnia rozpakowuje się w Irlandii prezenty leżące pod choinką. Jest to wyjątkowy dzień, w którym nikt nie pójdzie do pracy, sklepy i puby będą zamknięte, a ludzie będą odpoczywać w domu oraz jeść Bożonarodzeniowy obiad. To właśnie on będzie oznaką zjednoczenia całej rodziny - wspólny obiad z indykiem w roli głównej ;)

ST. STEPHEN'S DAY - czyli 26 grudnia, to dzień w którym ludzie pomału wracają do rzeczywistości. Nadal odpoczywamy w domu, słuchamy kolęd oraz przyjmujemy kolędników. Ale to właśnie tego samego dnia centra handlowe 'odbijają' sobie poprzedni dzień. 26 i 27 pojawiają się największe wyprzedaże. Pod koniec grudnia ludzie zaopatrują swoje szafy w ubrania na kolejne nadchodzące miesiące :)

6 STYCZEŃ - To dzień, w którym Irlandia kończy obchodzenie świat. Rozbieramy choinki, dzieci wracają do szkoły, przedszkola a my zapominamy o świątecznym szale na kolejne 11 miesięcy ;)


ŚWIĄTECZNE TRADYCJE: 
Że Świętami Bożego Narodzenia łączy się wiele tradycji, o których słyszeliście bądź nie. Opowiem Wam o tych najbardziej popularnych :)

INDYK Z PIECZONĄ SZYNKĄ - Czyli co Irladczycy jedzą na święta.  Irlandzkie menu na Święta zdecydowanie różni się od naszej kolacji. Nie znajdziemy tam potraw postnych, a raczej same łakocie ;) Najpopularniejszymi potrawami są: Indyk z pieczona szynka, wędzony łosoś lub krewetki, zupa z melona oraz na deser popularne Mince Pie i Plum Pudding.
Warto dodać, że Irlandczycy często zamawiają gotowe jedzenie, szczególnie Ci młodzi. Nie znają się na kuchni, nie umieją gotować, dlatego sklepy od połowy listopada mają dla nich przygotowana ofertę z gotowa kolacja :)
Indyk z pieczona szynka/ zrodlo: google.com 
Mince Pie/ zrodlo: google.com
Plum Pudding/ zrodlo: google.com

CIASTKO I MLEKO DLA MIKOŁAJA - Bardzo popularnym zwyczajem praktykowanym przez rodziny z dziećmi jest zostawianie przekąski dla Św. Mikołaja. Szykuje się wtedy szklankę mleka i ciastko dla samego Mikołaja oraz marchewkę dla renifera, które znikają w nocy (zostają zjedzone;)).
zrodlo: google.com

ŚWIĄTECZNE SWETRY! - Nie bez powodów, w każdym sklepie dostaniemy kilka rodzaji świątecznych swetrów, bluz i t-shirtow. Irlandczycy są ludźmi z dużym poczuciem humoru i chętnie zakładają coś świątecznego ale i zabawnego. Zasada jest jedna: im bardziej śmiesznie kolorowo tym lepiej :)


12 PUBS - czyli dwanaście pub'ów. Tradycja polega na odwiedzeniu dwunastu pub'ów jednej nocy i wypiciu jednego drinka. Ważnym elementem jest strój: śmieszny, świąteczny sweter bądź czapka. Jest to tradycja praktykowana nie tylko przez młodych, w zeszłym roku widzieliśmy również sporo starszych osób, bawiących się w ten sposób. Jest to naprawdę super okazja do świątecznego spotkania ze znajomymi, przyjaciółmi :)
zrodlo: google.com

To tyle! Jak widzicie irlandzkie Święta trochę się różnią od naszych. Ale ja uważam, że to dobrze. Przynajmniej można poznawać nowe tradycje :)
Jeżeli chcecie, podzielcie się ze mną opinią co mysliscie o irlandzkich świętach. A może byliście w innym kraju na święta i chcecie się tym podzielić? Chętnie poczytam! Zostawcie coś od siebie w komentarzach!
Spokojnej nocy!
Buziaki,
Eff! :)

P.S. Zapraszam na Instagram, gdzie na biezaco mozecie ogladac co sie u nas dzieje ;)
Konto: ourofficialprofile










15 comments:

  1. świetny post! to jest bardzo interesujące jak różnie ludzie spędzają jedno święto. ;) aż zaczęłam Ci trochę zazdrościć że masz okazje to poznawać. Uwielbiam Świąteczne sweterki dla jednych kiczowate a dla mnie wyglądają świetnie. Tradycja z odwiedzaniem 12 pab'ów bardzo fajna, bo zawsze można spotkać osobę którą nie widziało się wieki. Naprawdę ciekawy post ;) pozdrawiam ślicznie ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie ukrywam, ze wcześniej zazdroscilam innym ze maja taka możliwość. Dlatego wzięłam sie za siebie i teraz sama odkrywam uroki zycia w innym kraju :)
      Swetry? Kocham haha, moj chlopak nie przyznaje sie do mnie w sklepie jak ogladan co daz dziwniejsze swetry.. Co poradze, ze tak bardzo kocham święta?!
      12 pubs to swietna tradycja, ale trzeba to robic z glowa. Ja w zeszlym roku odpadlam po piatym pubie haha :)
      Dziękuję bardzo!
      Pozdrawiam,
      Eff :)

      Delete
  2. ogólnie zwyczaje podobne do tych panujących w Polsce :) bardzo podobają mi się te świąteczne swetry :D dodają całemu świętowaniu nieco luźniejszego charakteru :)
    pozdrawiam
    http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie roznia sie jakos bardzo, ale zawsze cos ;)
      Pozdrawiam :)

      Delete
  3. Ja kocham święta i szkoda że u nas nie ma aż takiego szału, bo bym była uradowana od grudnia do stycznia ;)
    Mleko dla Mikołaja i swetry kojarzą mi sie bardzo ze świątecznymi filmami, pozdrawiam gorąco

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hahaha to jest to1 Czujesz sie jak dziecko przez caly miesiac ;)
      Pozdrawiam! :)

      Delete
  4. Świetny post, fajnie, że ktoś zrobił wpis o świętach w innym kraju ;) bardzo nam się podoba Twój blog, na pewno tu jeszcze nie raz zajrzymy :d Wesołych Świąt :d i zapraszamy do nas ;) http://studentkinapropsie.blogspot.com/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo sie ciesze, ze moglam przygotowac taki post!
      Bardzo mi milo!
      Pozdrawiam serdecznie,
      Eff :)

      Delete
  5. Bardzo ciekawy post, zainteresował mnie. W Polsce mamy bardzo podobne zwyczaje. Kocham święta właśnie dlatego, że mogę ubrać taki super ciepły sweterek ;) Pozdrawiam !

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszy mnie to bardzo! :)
      Sweterki to jest to! Szkoda tylko, ze W Irlandii jest cieplo.. ;)
      Pozdrawiam :)

      Delete
  6. Cudownie, że możesz poznać nowe tradycje i pomieszać je z polskimi :) Jestem ciekawa jak wyglądają Wasze święta!

    12 pubów w jeden wieczór? O nieeee... jak można to przertwać?! :P

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dokladnie tak!
      Nasze sa bardzo polskie, jedyne co to brak karpia na stole bo nie lubimy ;)
      Ale ogolnie kolacja, przygotowania, jedzenie - wszystko po polsku ;)
      Hahah ja przetrwalam w zeszlym roku 4 albo 5, jak widac jestem slabym zawdonikiem! :D

      Delete
  7. Interesting post, thanks for sharing. I'm your new GFC follower. Hug ♥

    ReplyDelete