06/07/2015

Welcome back! :)


Eng.

Over 4 months..

Over 4 months I needed to back to blog. It was crazy time honestly.. I changed a lot of things in my life, some things changed without my help.
But finally, I feel that everything is on the right way. 
So ..
Again.. It's very hard to find good thing to start all this story. But ..
As you know I changed my job.
  I am still working with family, its so kind of au pair work. But I have more things to do.. So I am working more:)
I am writing post on my blog in english - its another thing which I promised to do.! :)
I am exploring Ireland, I am trying to going to places which I had never seen before, like Cliffs of Moher, Trim Castle (amazing places, I will add note just about that). 
* I am changing my wardrobe . Haha it's sounds crazy, but I have so many colours and difderent things there, like white snickers, new dresses .. It's quite cute ;)
* Not only wardrobe.. I am still changing myslef. Few months before i wasn't able to go out without make up (i am not typical make up girl, but always have sth). Now .. I can do that! I can go for shopping etc and dont care about make up.. Its crazy! :)
* I think that I feel comfortable with my english. I can talk with people without thoughts: Maybe I said sth wrong,maybe I should say that in other way .. No! Now I am trying be focus for this what is more important that this thing :)
And a lot of different stuff, but the most important!
Finally I am happy .. Totally happy, without any excuses. I found someone who is perfect. Person who makes me feel great, who cares about me and my feelings.. God.. I could say so many amazing things about HIM.. But I just say that I am totally happy and for sure you will see Him on my blog. Because I can't imagine my life without Kamil, and if I am writing about my life, am writing about him as well :)
* And on the end .. The most crazy thing. I have tattoos.. Not one tattoo, but three:D
On the end of the march I made two tattoos, which I was thinking over 1 year about and them, one month later I made amazing sentence, which is very important for me. :) Of course I will have more .. I know that. I see some ideas in my head already. I know that's crazy but I like that part of my life :)
What about this what is now, and will come in future.
Yesterday I came back from Portugal. I was there with my host family.I was at work :) I have to say that this place is amazing, but I couldn't enjoy this in 100% because I had weird feelings.. I missed Kamil, and I felt that I lost sth in Ireland. It wasn't good, but .. Quinta do Lago is incredible. People, food, water, beaches, sun ( I burned my skin :D), everything was great, but as I said I couldn't wait to going back to home :)
Next month will be the best, seriously. I am working just few days and them I will start my holidays <jupi> One of my wish will come true - I am going with my boyfriend to Barcelona. I really can't wait for that! Really ..:)
And them we would like go somewhere one more time on August. But this is still in my 'waitinig list' :)
What about time in Ireland ?
Hmm .. I am here 1.5 years already. How it's happened? I have no idea, really. Time is still going, and I am trying to not miss anything :) But the one thing is for sure - I would like stay here, and be happy. It's not too much, right? :)
I have to say, I am glad that I am writing again. It was hard to find time for everything. But now I feel that I really can do that. I have some new ideas for my blog. I need to chang some things, refresh some informations :) I would like share my blog with other people, too. Before it was for me, my friends, just small group of people. Now I want make real blog with real readers:)
And I hope I will be happy with all of that. :)
On the end I would like say sorry for 'my english'. I know it's not perfect, and some things should looks different but I hope you won't have any problems with understanding me :)
All picture under polish version, because I think it will be easier :)
Enjoy! :)


Pl.
Ponad 4 mies ..
Ponad 4 miesiace potrzebowalam zeby moc zaczac znow pisac. 
Szczerze? Nie pamietam kiedy bylo tak 'busy' w moim zyciu.. Zmienilam kilka rzeczy, kilka zmienilo sie bez mojej pomocy. Ale w koncu czuje, ze wszystko jest na swoim miejscu.
No wlasnie.. Znow mam taki moment, ze nie wiem od czego zaczac..  Ale..

* Jak wiadomo, w marcu zmienilam prace. Nadal pracuje z rodzina, jest to rodzaj kontraktu au pair. Ale mam zdecydowanie wiecej obowiazkow, wiec .. generalnie pracuje wiecej ;)

* Pisze post na bloga w dwoch jezykach! Jest to rzecz, ktora obiecalam zrobic, i ktora nie jest taka latwa - ale mysle ze daje rade :)

* Odkrywam Irlandie, staram sie odwiedzic jak najwiecej miejsc, szczegolnie tych, ktorych nigdy wczesniej nie widzialam, jak np. Cliffs of Moher, czy Zamek Trim ( o nich w osobnej notatce)

* Zmieniam szafe! A konkretniej moj styl przechodzi mala metamorfoze :) Nagle mam w szafie tyle kolorow, wzorow, o ktorych wczesniej bym nie pomyslala.. Biale trampki, nowe sukienki.. Szal! :)

* Nie tylko moja szafa sie zmienia. Czuje, ze ja sama jestem inna. Np? Wczesniej nie wychodzilam z domu bez makijazu.. Nie maluje sie sporo, ale zawsze cos. A teraz? Odkrylam, ze sie da.. Moge isc do sklepu, na kawe, i totalnie nie myslec o tym. Oczywiscie, sa sytuacje, w ktorych nie ma takiej opcji, ale mysle, ze to tez sie zmieni :)

* Mysle, ze w koncu czuje sie 'dobrze' z jezykiem angielski,nie zaleznie jak to brzmi.. :) Aczkolwiek, mooge czytac bez problemu ksiazki, rozmawiac z ludzmi, bez mysli: Moze cos zle powiedzialam, itd. Staram sie skupiac na innych aspektach, i musze przyznac, ze sprawia mi to radosc:) 

* I masa innych rzeczy, ale najwazniejsza ..

Jestem szczesliwa .. Totalnie szczesliwa,bez zadnych ale! Znalazlam kogos, kto jest idealny.. Osobe,ktora sprawia, ze jestem szczesliwa, ktora dba o mnie i moje uczucia.. Szczerze? Nie jestem w stanie powiedziec, zadnej negatywnej rzeczy na usta cisna mi sie same komplementy... To chyba oznaka mlosci :) tak jak powiedzialam,  jestem totalnie szczesliwa i na 100% zobaczycie GO na moim blogu. Nie moge sobie wyobrazic swojego zycia bez Kamila wiec, skoro pisze o swoim zyciu, pisze rowniez o nim:) 
* Na koniec .. Najbardziej szalona czesc mojego zycia. Mam tatuaze..Nie jeden, a trzy :D 

Pod koniec marca zrobilam dwa tatauze, nad ktorymi zastanawialam sie od ponad roku, miesiac pozniej wytatuowalam sobie sentecje, ktora ma duze znaczenie w moim zyciu. Czy zrobie kolejne? Oczywiscie .. :D Juz mam kilka pomyslow w glowie .. To jest cos niesamowitego i szalonego jednoczesnie, ale ciesze sie, ze zdecydowalam sie na taki krok :)

Cos o terazniejszosci i planach na przyszlosc.
Wczoraj wrocilam w Portugalii. Bylam tam w 'pracy' z moja host rodzina. Musze glosno powiedziec, ze to miejsce jest niesamowite! Ale nie moglam, cieszyc sie tym widokiem w 100% poniewaz, nie czulam sie tam dobrze. Bardzo tesknilam za Kamilem, i czulam, ze jakas czesc mnie zostala w Irlandii. co powodowalo, ze czulam sie sama. Quinta do Lago jest przepiekna! Ludzie, jedzenie, morze, plaze, ogrom slonca (Juz na drugi dzien mialam prawie spalona skore..:)), wszystko to bylo swietne, ale nie moglam sie doczekac powrotu do domu:)
Ten miesiac? Bedzie najlepszy! :)
Pracuje tylko kilka dni , i zaczynam moje wakacje <juupi>. Nareszcie spelni sie jedno z moich marzen - jade do Barcelony! <3 Nie sama, oczywiscie.. :D Nie moge sie doczekac, naprawde! :D
Nastepnie chcielibysmy sie gdzies wybrac w sierpniu, ale to jest na razie na tzw 'liscie oczekujacej' :) 
Moj czas w Irlandii?
Mija mi 1.5 roku tutaj.. Nie mam zielonego pojecia (zielonego .. typowo irlandzkie.. :D), jak to sie stalo. Czas plynie bardzo szybko, i staram sie nie przegapic niczego. Jedno jest pewne - chcialabym zostac tutaj, i po prostu byc szczesliwa. To nie moze byc takie trudne, prawda?:)
Musze przyznac, ze ciesze sie, ze wrocilam do pisania. Jest ciezko znalesc czas na wszystko. Ale teraz czuje, ze naprawde jestem w stanie to ogarnac. Juz mam kilka pomyslow na bloga:) Musze zmienic kilka rzeczy, odswiezyc informacje.. Chcialabym tez, podzielic sie swoim blogiem z innym. Do tej pory bylo on dla malej grupy czytelnikow, mysle, ze chcialabym zrobic cos wiekszego. Ale wszystko malymi krokami :)
Mam nadzieje, ze bede zadowolna z efektow :)
Na podsumowanie chcialabym przeprosic za 'moj angielski'. Wiem, ze nie jest on perfekcyjny i kilka rzeczy, powinno wygladac inaczej. Ale mam nadzieje, ze nie bedzie problemow ze zrozumieniem tego co chcialam przekazac. 
Eff.

Masa zdjec!:)


The most cuteset person in my life - Ali! :)
Najukochansza osoba - Alicia :)


                                         

Party before St. Patrick Day and St. Patrick Day with girls :)
Party i Sw. Patryka :)

                            

Happy eastern! :)
Wielkanoc :)

Cliffs of Moher :)                                
                                           

                                       


Short trip to Poland :)
Wizyta w Polsce :)


My tattoos :)
Moje dwa tatuaze :)








Howth Prawn Festival!:)





Exploring Dublin :)
Gdzies w Dublinie :)


Kids going out :D
.. :D






Trim Castle :)

Remember :
Your dreams could came true! It's up to you! :)
eff


2 comments:

  1. Świetne zdjęcia, może wybierzemy się gdzieś razem gdy już przylecę do Ir? :)
    I mam pytanie, trenuję pole dance od dwóch lat, nie chciałabym przerywać... podpowiesz mi jak znaleźć jakąś szkółkę?
    Buziaki :)

    ReplyDelete
  2. Jasne, pisz jak tylko bedziesz ! :)
    Hmm nie mam zielonego pojecia, ale popytam :)
    E :)

    ReplyDelete