25/05/2014

Sunny sunday !

Nareszcie slonce !
Od mojego powrotu z Polski, non stop padal deszcz, bylo szaro - buro, az czlowiek mogl popasc w depresje ! A dzis ? Pieknie, slonecznie, a ja w domku :D Niestety dzis moje samopoczucie nie wspolgra z pogoda, takze 'jak nie urok, to .. grypa' ;d

Co do Polski, i mojego urlopu ?
Spedzony czas, czy w Tarniowce, na balatonie, na wisniowej, na pewno nie zostal zmarnowany. 'Nie wazne gdzie, wazne z kim.'! I tego sie trzeba trzymac :) To naprawde motywujace uczucie, kiedy wiesz, ze masz wokol siebie ludzi , na których zawsze mozesz liczyc, I wiem, ze gdyby nie oni, mogloby byc ciezko. Dlatego chce im za to podziekowac . Sa najlepsi ! <3

Do konca maja pozostal juz tylko tydzien ! To po prostu niemozliwe, jak to wszystko mija.
Takze pozostalo mi jakies 3-3,5 mies do powrotu do domu. Ma to swoja dobra I oczywiscie zla strone. Dobra to taka, ze ciesze sie z powrotu do domu, a zla taka, ze strasznie sie przywiazalam do swojej drugiej rodziny, I wiem, ze pozegnanie bedzie ciezkie, bynajmniej dla mnie :)

A teraz ?
Skupienie sie na dziewczynkach, j.angielskim, wybraniu kierunku nauki!!, zaplanowaniu best ever wakacji oraz ogarnieciu projektu remontu w mieszkaniu, bo czas leci ;)


Życie się układa, gdy nie tkwi­my w elemencie...

Z powodu pozostawienia karty ze zdjeciami w Polsce, same mix-y ;))
enjoy !

Krakow with F. 05/12





Sylwester 12/13
with Michal :)
18-nastka Pauli 04/13
Bukowina 08/13
:D








2 comments: