20/01/2014

I can't believe ..

A więc postanowione. Za 26 dni wyjeżdżam do Irlandii. Podjęcie decyzji (wyboru rodziny)  było naprawdę trudne, ale na coś się trzeba było zdecydować. Ale tak szczerze, dopiero dziś po 18 h od momentu kupienia biletu, dotarło do mnie, że klamka zapadła. Nie mogę już stchórzyć ! ;d
Jutrzejszy dzień, czyt. dzisiejszy zapowiada się ciekawie, szczególnie wieczór - znajomi, Twister i przepis na udany wieczór już mamy.! Zauważyłam, że chętnie czytam bloga innych Au pair, żeby poznać ich przygody itd. :) Ale czas na zaczęcie ogarniania się . :)
Lada chwila opisze plany na przyszłość, host family itd. Today ? Only sen :)


mój ukochany kolaż :)




branoc :)

8 comments:

  1. Dopiero trafiłam na Twojego bloga, a uwielbiam czytac aupairowskie blogi takze daje suba! ;) i powodzenia tam w Irlandii ;*

    ReplyDelete
  2. Hejka! Jak już pisałam, pisałam, przepraszam za to, że tak późno odpisuję i dodaję bloga. Ale już właściwie jest dodany i mam nadzieję, że nawiedzi Cię masa nowych czytelników! Pozdrawiam :D

    ReplyDelete
  3. No to pozostaje tylko życzyć powodzenia :)

    ReplyDelete
  4. 26 dni to naprawdę niewiele, także tym bardziej życzę Ci powodzenia! :)

    ReplyDelete